Mediacja- odkrywanie potrzeb, wspólne poszukiwanie dobrych rozwiązań

odkrywanie potrzeb

Mediacja jest sposobem na zrozumienie trudnej dynamiki ludzkich nieporozumień i zaistniałego konfliktu. Ma pomóc w rozeznaniu interesów i poszukiwaniu rozwiązań. Ma także pomóc zaspokoić potrzeby obu stron sporu. W trakcie mediacji celem jest odkrywanie tych potrzeb oraz dążenie do osiągnięcia wielopłaszczyznowego porozumienia. Natomiast nie jest ważna „racja”.

Gdy mówimy o naszym życiu, o doświadczaniu go, głównie opieramy się na interpretacjach tego co się nam wydarza. Oceniamy to co się stało oraz zachowania innych ludzi. Kierujemy się przy tym własnymi wrażeniami i odczuciami. Jednocześnie projektujemy skutki tych zdarzeń, nierzadko zabarwiając je negatywnymi emocjami czy lękami. W ten sposób oddalamy się od faktów, tego co rzeczywiście się wydarzyło a nade wszystko od tego, co się kryje za tymi zdarzeniami i zachowaniem – od ludzkich oczekiwań i potrzeb. Ten dysonans oraz nadawanie indywidualnych znaczeń wyraźnie utrudnia wzajemne porozumienie.

W sytuacjach konfliktowych strony zazwyczaj koncentrują się na udowadnianiu swoich racji.  Opierając się na indywidualnych interpretacjach oraz na poszukiwaniu winnych, dążą do subiektywnie pojmowanej „sprawiedliwości” i  uznania jednej, słusznej, własnej racji. Zazwyczaj też uwaga w takim sporze skierowana jest na przeszłość, na to co minęło. Rozważamy jakie rozczarowania i spustoszenie w relacjach i funkcjonowaniu to wyrządziło. Tymczasem każdy człowiek ma własne potrzeby (zarówno biologiczne jak i psychiczne oraz duchowe) i to w jaki sposób myślimy, decydujemy, co robimy i w jaki sposób jesteśmy ze światem, służy ich zaspokojeniu.

Mediacja oraz praca Mediatora to przede wszystkim pomoc w odkrywaniu prawdziwych potrzeb stron, zakamuflowanych w ich wypowiedziach. Często, w sytuacji kryzysu relacji czy interesów, wyrażane są one poprzez krytykowanie, osądzanie czy interpretacje. Ocen takich dokonujemy używając własnych, odmiennych systemów wartości i przekonań.

W trakcie mediacji zadaniem Mediatora jest przybliżyć te odmienne stanowiska, ukazać w innym świetle, a może nawet uwspólnić.  Mediacja jest procesem komunikacyjnym, w którym określając problematykę i kwestie sporne utrudniające bądź uniemożliwiające bieżące funkcjonowanie, skupiamy się na „tu i teraz”. Przedmiotem szczególnej uwagi jest także to „co i jak będzie”. Mediacja kieruje uczestników sporu ku przyszłości. Celem więc jest dążenie do uzgodnienia pozytywnych, wzajemnie  satysfakcjonujących rozwiązań, ułatwiających stronom  dalszą współpracę i/ bądź relację.

W osiągnięciu tych celów uczestnicy procesu mediacyjnego mogą liczyć na wsparcie swojego mediatora. Gwarantuje on własną osobą:  bezstronność, neutralność, poufność oraz dobrowolność udziału w mediacji. Poprzez budowanie atmosfery bezpieczeństwa i zaufania uczestnicy mediacji otrzymują przestrzeń do swobodnego, szczerego wyrażania swoich przekonań, obaw, odczuć i potrzeb. Mediator czuwa nad całością procesu komunikacji i negocjacji oraz wspiera w kreatywnym poszukiwaniu rozwiązań. W sytuacji osiągniętego porozumienia spisuje ugodę mediacyjną. Umowa taka, po zatwierdzeniu jej przez Sąd, ma moc prawną ugody zawartej przed sądem i kończy postępowanie.

Opr. Beata Godlewska- mediator sądowy

Majątek wspólny małżonków a majątek osobisty

Wraz z zawarciem małżeństwa pomiędzy małżonkami powstaje majątek wspólny, mający charakter tzw. współwłasności łącznej. Do jego składników będą zaliczane co do zasady wszelkie przedmioty majątkowe nabyte wspólnie przez małżonków albo przez jedno z nich w trakcie trwania małżeństwa.

Przepisy kodeksu rodzinnego i opiekuńczego w odniesieniu do majątku wspólnego mają na celu zapewnienie jego trwałości. Przejawia się to chociażby w treści art. 35 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego, zgodnie z którym w czasie trwania wspólności ustawowej żaden z małżonków nie może żądać podziału majątku wspólnego. Nie może również rozporządzać ani zobowiązywać się do rozporządzania udziałem, który w razie ustania wspólności przypadnie mu w majątku wspólnym lub w poszczególnych przedmiotach należących do tego majątku. Wynika to z faktu, iż w czasie trwania małżeństwa, nie ma ustalonych udziałów małżonków w tym majątku.

Wedle art. 34[1] kodeksu rodzinnego i opiekuńczego każdy z małżonków jest uprawniony do współposiadania rzeczy wchodzących w skład majątku wspólnego oraz do korzystania z nich w takim zakresie, jaki daje się pogodzić ze współposiadaniem i korzystaniem z rzeczy przez drugiego małżonka. Innymi słowy, majątek wspólny należy do obojga małżonków i trwa wraz z małżeństwem. To oznacza, że do czasu ustania małżeństwa małżonkowie gromadzą majątek wspólny a faktu tego nie zmienia również trwająca sprawa rozwodowa. Wspólność majątkowa pomiędzy małżonkami istnieje aż do uprawomocnienia się wyroku rozwodowego.

Osobną kwestią jest możliwość posiadania majątku osobistego dla każdego ze współmałżonków. Składniki majątkowe przekazane wskazanemu małżonkowi w ramach darowizny lub spadku wchodzą w skład majątku osobistego. Fakt ten ma istotne znaczenie przy rozwodzie, którego następstwem będzie podział majątku wspólnego. Podział ten bowiem nie obejmuje składników majątkowych, które wchodzą w skład majątku osobistego.

Inny przypadek ustania małżeńskiej wspólności majątkowej stanowi ustanowienie rozdzielności majątkowej współmałżonków. Jak wspomniano powyżej, przedmioty majątkowe nabyte w związku ze spadkobraniem lub darowizną co do zasady nie wchodząc do majątku wspólnego, nie będą podlegały czynnościom rozdzielności majątkowej.

Małżonkowie mogą na mocy umowy sporządzonej w formie aktu notarialnego ustanowić rozdzielność majątkową lub rozdzielność majątkową z wyrównaniem dorobków. Każdy z małżonków oprócz majątku nabytego po zawarciu umowy, zachowuje również majątek nabyty przed zawarciem umowy. Majątek nabyty przed zawarciem umowy należy do majątku osobistego małżonka natomiast majątek wspólny przekształca się we współwłasność ułamkową.  Po podpisaniu intercyzy każdy z małżonków samodzielnie i swobodnie pomnaża swój majątek oraz nim zarządza. Małżonek nie ma prawa sprzeciwiać się rozporządzeniom w stosunku do składników majątku odrębnego dokonywanym przez drugiego z małżonków. Nie ma także obowiązku informowania drugiego małżonka o stanie majątku, ani zaciągniętych zobowiązaniach.

Problematyka rozdzielności majątkowej oraz podziału majątku także jest mediowana. Gdy nastroje pomiędzy małżonkami oraz sytuacja związku tego wymaga para może skorzystać z tej alternatywnej formy porozumienia się, co jak wiemy nie jest łatwe, gdy rozmowy dotyczą finansów. Mediacje majątkowe pomiędzy małżonkami dotyczące tych kwestii, uzgodnione i zapisane w formie ugody mediacyjnej, wymagają ponadto sporządzenia aktu notarialnego u notariusza lub zatwierdzenia ugody przez Sąd.  Wniosek o podział majątku wspólnego składa się do wydziału cywilnego sądu rejonowego właściwego według miejsca położenia majątku.

Opracowanie:  Beata Godlewska-mediator sądowy

Rozwód a Separacja – różnice i konsekwencje

dwie obrączki

Gdy pomiędzy małżonkami narastają nieporozumienia, uwypuklają różnice, włączają się znużenia sobą wzajemnie, negatywne emocje i niechętne myśli, to sygnały rozpadu związku. W takim momencie pojawiają się u małżonków głębokie wewnętrzne rozterki, czy związek ma nadzieję na przetrwanie, czy też należy dla obopólnego dobra i spokoju osobistego go zakończyć? Prawo przewiduje w wypadku tej drugiej opcji dwa rozwiązania: separację oraz rozwód.

Separacja co do definicji, polega na sądowym uchyleniu wspólnoty małżeńskiej. Do jej orzeczenia wystarczy stwierdzenie, że nastąpił zupełny rozkład pożycia małżeńskiego (czyli małżonkowie muszą udowodnić, że nic ich nie łączy na płaszczyźnie uczuciowej, fizycznej oraz ekonomicznej). Nie musi on natomiast być trwały, co jest wymagane przy orzekaniu rozwodu. Sąd może zatem orzec separację, nawet gdy można się spodziewać, że małżonkowie powrócą do wspólnego pożycia. Jest tak dlatego, że jednym z celów separacji jest danie małżonkom możliwości przemyślenia sytuacji i ewentualnego powrotu do siebie.

Skutki majątkowe (ustanie wspólności oraz ustanie prawa do dziedziczenia po sobie z mocy ustawy oraz prawa do zachowku) a także obowiązek alimentacyjny względem małoletnich wspólnych dzieci pozostają takie same, jak w sytuacji rozwodu.

Podsumowując różnice wyróżnić należy:

I – prawo do nowego małżeństwa – Po orzeczeniu rozwodu można ponownie zawrzeć związek małżeński, a po orzeczeniu separacji nie. Separację, w odróżnieniu od rozwodu, można jednak znieść i przywrócić do normalnego stanu małżeństwo.

II – przesłanki orzeczenia– Do orzeczenia rozwodu konieczne jest stwierdzenie zupełnego i trwałego rozpadu pożycia. Przy separacji wystarczy, że rozpad ten ma charakter zupełny.

III – koszty i szybkość postępowania– Przy zgodzie obu stron oraz gdy brak jest wspólnych małoletnich dzieci separację można uzyskać już po jednej rozprawie i po uiszczeniu opłaty w wysokości 100 zł. Rozwody trwają zdecydowanie dłużej, w szczególności w sytuacji, gdy sąd orzeka o winie, a koszty postępowania wynoszą 600 zł.

IV – nazwisko– Po orzeczeniu rozwodu możliwy jest powrót do nazwiska, jakie dana osoba nosiła przed zawarciem małżeństwa. W przypadku separacji jest to niemożliwe.

V – różny okres płacenia alimentów– Okres płacenia alimentów po rozwodzie na rzecz byłego współmałżonka jest często ograniczony do pięciu lat. Przy separacji nie ma takiego ograniczenia.

VI – obowiązek pomocy– Jeżeli wymagają tego względy słuszności, to małżonkowie pozostający ze sobą w separacji obowiązani są do wzajemnej pomocy. W przypadku rozwodu nie ma takiego obowiązku.

W każdej sytuacji zachęcam do szczerej rozmowy oraz gruntownego rozważenia jednej z propozycji i możliwości rozwiązań. Czasem te najbardziej definitywne także mogą stanowić dobro i przynieść w przyszłości  zgodę. Oczywiście wierząc w sens mediacji zapraszam do skorzystania z tej alternatywnej formy rozwiązania sporów i konfliktów. Rozmowa w obecności mediatora może pomóc zrozumieć oraz naprawić wzajemne relacje lub też pomoże wyznaczyć kurs do dobrego rozstawania się.

opr. Beata Godlewska- mediator sądowy

Pułapki i chwały wychowania

Mam takie powiedzenie, może przewrotne, lekko  prowokujące, ale wypływające z głębokiego przekonania i doświadczenia, że wychowywanie dzieci nie jest trudne! To co trudne, co ciężkie i czasochłonne, to naprawianie naszych wychowawczych błędów 😉

 Nie chodzi mi tutaj o to, by dewaluować tą nierzadko nużącą codzienność starań , ani by pomijać realną ich wartość, okraszaną różnymi radościami i dumą z naszych dzieci. Raczej pragnę dodać otuchy wszystkim Rodzicom, szczególnie młodym, którzy startują w tym biegu z przeszkodami jakim jest wychowywanie dzieci.

Nikogo z nas tego nie uczono, nie wymyślono jednego sposobu, podręcznika, wzoru wychowania, po który można sięgnąć i za nim podążać- i dobrze. Całe nasze szczęście polega na tym by pamiętać, że wszyscy jesteśmy indywidualnościami. Z różnorodności bierze początek wspaniała kolorystyka tego świata. Jesteśmy wyjątkowi w swoich cechach, sympatiach, pasjach, wrażliwościach i wartościach jako rodzice tak jak i wyjątkowe, indywidualne są nasze dzieci. I tak jak one życia, my Rodzice uczymy się, że wychowywanie dzieci oparte jest na naszych wyobrażeniach, próbach i błędach. To jest normalne.

Nie ma jednego modelu wychowywania dzieci czy „ dobrego dziecka”. Nie ma jednego, sprawdzonego sposobu rozwiązania problemów, które w historii z nim się pojawią. Na tym polega wielka mądrość, znajomość, nie zastępowalność i konieczność bycia rodziców przy swoim dziecku, że dla każdego w jego podobnych do innych dzieci  zachowaniach, trzeba wymyślić i odnaleźć indywidualny klucz rozwiązania. To dobrze, gdyż to oznacza, że jako rodzice jesteśmy specjalistami od swojego dziecka. W podejściu do niego zawsze musimy być kreatywni, troskliwi i sprytni. To dlatego „sposoby” jednych mam nie działają na inne dzieci  i dlatego też „podręczniki” rzadko bywają skuteczne. W wychowywaniu dzieci to jest właśnie nadrzędnym zadaniem rodzica, by znajdować ten indywidualny środek i sposób na swoje dziecko. Wychowanie jest umiejętnym sterowaniem ku rozwojowi, uwzględniającym upadki i porażki. To także nieustanne testowanie granic otoczenia przez dziecko- ale świadomość i utrzymanie ich to jedno ze znamion przyszłego sukcesu.

Aby uniknąć części pułapek, warto pomyśleć na początku drogi rodzicielskiej o wartościach, którymi się kierujemy i które chcielibyśmy przekazać dzieciom. Należy zastanowić się nad zasadami współżycia, których chcemy nauczyć nasze dziecko. Potrzeba określić nasze granice, co akceptujemy, czego potrzebujemy, kim i jacy jesteśmy? Co jest ważne, ku czemu chcemy te nasze dzieci wychować. To jest bardzo konkretna praca nad sobą i samoświadomością, którą każdy rodzic powinien wykonać. Warto także przyglądać się temu małemu człowiekowi i czasem zadać sobie pytanie, czy oprócz tego że je kocham, to czy także lubię? Potraktujmy takie pytanie jak lampkę, która oświetla kawałek pokonanej drogi?

Chciałabym, by młodzi rodzice uwierzyli w swoje kompetencje, wartość i siłę przekazu. Jednakże często towarzyszy im brak zaufania do siebie samych i do siebie wzajemnie. Niejako delegują umiejętności i wiedzę na zewnątrz, w książki, autorów, programy, poradniki… owszem, czerpmy z tych źródeł, znajdujmy pomysły i transponujmy twórczo na własne sposoby, adekwatne dla naszych dzieci. Uwierzcie, że na „starość” każdy z Was będzie mógł napisać swój poradnik.

Jednakże to co chcę mocno podkreślić i przekazać, to prośba o ufność własnej intuicji i zdrowemu rozsądkowi! Szacunek niech dotyczy zarówno dziecka jak i rodzica. Stosujmy proste zasady. Pamiętajmy także, że wychowanie rozpoczyna się od pierwszej chwili życia. Wbrew wyobrażeniom, nie mamy na nie tak wiele czasu.

Jeśli pragniesz porozmawiać o rodzicielstwie, borykasz się z problemami z własnym dzieckiem, szukasz wsparcia oraz zrozumienia procesów i emocji swoich i dziecka, zapraszam do kontaktu. Razem zaglądniemy w ten fascynujący choć wymagający świat.

Opr Beata Godlewska- mediator rodzinny

Kodeks Etyczny Mediatorów Polskich

Dziurka od klucza

Kodeks Etyczny Mediatorów jest ściśle powiązany ze Standardami Prowadzenia Mediacji i Postępowania Mediatora ogłoszonymi przez Radę w czerwcu 2006 roku. Jest naturalnym rozwinięciem i uzupełnieniem Standardów o wymiar etyczny pracy mediatora. Źródłem mocy Kodeksu są wartości etyczne leżące u podstaw tego zawodu. Mediatorzy pomagają stronom rozwiązać konflikt, nie stosując żadnej formy przymusu ani manipulacji. W swej pracy kierują się uczciwością, prawością, bezstronnością i dbałością o rzetelny, zgodny z regułami sztuki przebieg mediacji.

Naczelnymi wartościami i zasadami pracy Mediatora jest gwarancja bezstronności i neutralności jego samego oraz dobrowolności, poufności i akceptowalności procesu mediacyjnego.
Kodeks Etyczny nie zastępuje prawa. Mediatorzy powinni znać i ściśle stosować się do przepisów prawnych, zwłaszcza tych, które odnoszą się do mediacji.

„ Dekalog Mediatora”:
1. Mediator powinien prowadzić postępowanie mediacyjne w oparciu o zasadę
samodzielności i autonomii stron konfliktu.
2. Mediator powinien w swym postępowaniu kierować się przede wszystkim dobrem i
interesami stron.
3. Mediator powinien dbać o zapewnienie dobrowolności udziału stron w postępowaniu
mediacyjnym.
4. Mediator powinien tak postępować, aby wszystkie strony sporu znały i rozumiały istotę
procesu mediacji, rolę mediatora i warunki ewentualnego porozumienia.
5. Mediator nie powinien podejmować się pomocy w rozwiązaniu konfliktu, gdy nie ma
pełnego przekonania o swoich kompetencjach, które pozwolą mu prowadzić
postępowanie rzetelnie.                                                                                                                                 6.Mediator nie powinien prowadzić postępowania mediacyjnego, jeśli nie jest w stanie
zachować bezstronności lub usunąć wątpliwości co do swojej bezstronności.
7. Mediator powinien zachowywać poufność postępowania mediacyjnego, zarówno przed
jego rozpoczęciem, w trakcie, jak i po jego zakończeniu.
8. Mediator powinien unikać konfliktu interesów ze stronami i bezzwłocznie rozwiewać
wszelkie wątpliwości co do tej kwestii.
9. Mediator nie powinien przyjmować żadnych korzyści od stron z wyjątkiem uzgodnionego
wynagrodzenia. Nie powinien też czerpać korzyści z kierowania stron do innych specjalistów.
10. Mediator w swojej działalności informacyjnej i marketingowej nie powinien wprowadzać
w błąd stron i opinii publicznej co do swoich kwalifikacji, kompetencji, doświadczenia,
zakresu usług i opłat.
11. Mediator powinien dostarczać stronom jasnych i jednoznacznych informacji co do
swojego wynagrodzenia i wszelkich kosztów związanych z postępowaniem, w którym
uczestniczą.
12. Mediator powinien pogłębiać swoje kompetencje zawodowe w celu jak najlepszego
służenia uczestnikom mediacji

Opr Beata Godlewska- mediator sądowy

Dobra Komunikacja- dar i fundament

Komunikowanie się jest jednym z najważniejszych procesów wchodzących w skład interakcji społecznych. Komunikacja interpersonalna to bogaty i skomplikowany proces wymiany informacji pomiędzy jej uczestnikami. Dzieje się on nieustannie, gdyż przez cały czas wysyłamy otoczeniu różnego rodzaju sygnały. Jako proces złożony z wielu elementów, komunikacja może zostać zakłócona w różny sposób i na rozmaitych jej etapach. Jej celem jest wymiana myśli, dzielenie się wiedzą, informacjami i ideami za pomocą licznych tzw nośników informacji. Do najpopularniejszych należą: słowa, gesty, obrazy i dźwięki. W komunikacji interpersonalnej, czyli zachodzącej pomiędzy osobami, grupami ludzi, bądź instytucjami proces wysłania komunikatu oraz jego odbioru i interpretacji odbywa się jednocześnie na wielu płaszczyznach, a elementy które mają swoje znaczenie to kontekst (wyznawane wartości, przekonania i sposób, w jaki uczestnicy interakcji postrzegają siebie nawzajem, np. formalność lub bezpośredniość), komunikat (zawierający wiele różnych elementów, m.in. dane, znaczenia, symbole i formę), kanał przekazu (np. rozmowa, e-mail czy SMS) oraz szumy komunikacyjne, czyli występujące w każdym kontakcie zakłócenia, takie jak: hałas, uczucia uczestników (zmęczenie, uprzedzenia), uszkodzony telefon czy zamierzone lub niezamierzone użycie niewłaściwego słowa. Komunikacja odbywa się na poziomach werbalnym- językowym (słownym) oraz niewerbalnym, pozajęzykowym ( są to postawy ciała, gesty, mimika). Ważne jest, aby zostały one zrozumiane prawidłowo i adekwatnie przez wszystkich uczestników procesu komunikacji, czyli w ten sam sposób, gdyż jako proces polegający na przekazywaniu informacji, gdy jest on odpowiednio przeprowadzony, uskutecznia nasze działania, pozwala budować relacje, realizować zamierzone cele oraz spełniać różnorodne potrzeby. 

Niestety nie zawsze wszystko przebiega prosto, nasze codzienne doświadczenia różnych interakcji społecznych pokazują, jak łatwo pomiędzy rozmówcami o różnego stopnia nieporozumienia. Rozróżniamy kilka takich istotnych przeszkód w komunikacji. Na zaburzenie wzajemnego porozumienia wpływ mają odmienne przekonania i postawy (światopogląd, wartości) oraz różnice w postrzeganiu (osoby o odmiennej wiedzy i doświadczeniu mogą różnie interpretować dane zjawisko), emocje (gniew, miłość, postawa obronna, nienawiść, zazdrość, lęk, zakłopotanie), niezgodność komunikatów werbalnych z niewerbalnymi (ruchy ciała, ubiór, odległość od rozmówcy, postawa, gesty, wyraz twarzy, ruchy oczu), a także brak zaufania pomiędzy stronami biorącymi udział w procesie komunikacji (wyrażający się jako nieufność, zwątpienie i podejrzliwość).

Gdy rozbieżności stają się zbyt duże, można skorzystać z pomocy profesjonalnego Mediatora, który pomaga przybliżyć Stronom stanowiska i wypowiadane treści oraz odnaleźć wspólny cel. W sytuacjach konfliktowych, szczególnie gdy spór trwa długo lub dotyczy bardzo istotnych kwestii, strony zazwyczaj koncentrują się na udowadnianiu swoich racji a także szukaniu swoistej „sprawiedliwości”. Szczególnie istotnym więc staje się na tym etapie zamiana stanowiska z „mieć rację’ na „poznać opinię” rozmówcy.

Z procesem komunikacji wiąże się jeszcze inna ważna umiejętność, mianowicie właściwe słuchanie. Aktywne słuchanie polega na słuchaniu tego, co jest mówione, zdawaniu sobie sprawy z tego, czego się nie mówi i staraniu się zrozumieć, co próbuje być powiedziane. Wymaga również stosowania pewnych prostych zasad m.in.: koncentracja na osobie mówiącej, unikanie emocjonalnych reakcji, pozwalanie rozmówcy na wypowiedzenie ostatniego słowa, okazywanie cierpliwości oraz postawy słuchania poprzez mowę ciała (skupienie uwagi na rozmówcy, kontakt wzrokowy),  wczuwanie się w punkt widzenia rozmówcy oraz, co wydaje się szczególnie istotne, wypowiadanie się w komunikacie „JA”  a unikanie rad i komunikatów typu „TY” tj ocenianie, oskarżanie, pretensje, wymówki czy uszczypliwe uwagi.

Komunikowanie się jest procesem trudnym, ale koniecznym przy dążeniu do osiągania różnorodnych bieżących lub zamierzonych celów, zarówno osobistych jak i zawodowych, w budowaniu relacji czy biznesu. Ważne, by komunikat był racjonalny, nawet jeżeli sytuacja jest trudna i budzi w nas nieprzyjemne bądź gwałtowne emocje. Przemyślany, pełen szacunku do odbiorcy komunikat oraz okiełznanie trudnych emocji dają dużo większe szanse na poprawę wzajemnych kontaktów, zrozumienie spectrum problemu, wypracowanie satysfakcjonujących rozwiązań i naprawę sytuacji.

Opr mediator sądowy- Beata Godlewska

Dyżur Mediacyjny

ogród

Drodzy Klienci i Zainteresowani, pragnę poinformować, że w związku z trwającym nadal stanem zagrożenia epidemiologicznego bezpłatne dyżury mediacyjne dla obywateli w Krakowskim Sądzie Okręgowym ul Przy Rondzie 7 pozostają odwołane. Niestety nie jestem w stanie przewidzieć jak długo potrwa taka sytuacja, wyrażam żal za te utrudnienia oraz współczucie, rozumiejąc że w sytuacji nieporozumień, problemów i kryzysów wzrasta potrzeba porady, informacji i wsparcia. W obecnych warunkach zapraszam do kontaktu prywatnego osobiście lub telefonicznie. Wierzę, że wspólna rozmowa pomoże rozwiać niepokoje oraz wskaże drogi rozwiązań.

pozdrawiam Was pełna nadziei i optymizmu 🙂

Bezpieczna Mediacja podczas COVID-19

W obecnej trudnej, wywołującej wiele niepokoju i wątpliwości sytuacji związanej z ogłoszonym stanem pandemii, pragnę poinformować o wdrożonej, nowoczesnej procedurze zapewniającej bezpieczne warunki pracy mediacyjnej w naszej placówce.

Dla zapewnienia zdrowia, komfortu i spokoju osób uczestniczących w spotkaniu, gwarantujemy nie tylko odpowiednią przestrzeń biurową, wyposażenie w maseczki i płyn odkażający ale przede wszystkim lokal wyposażony w oczyszczacz powietrza ELIXAIR . Dzięki elektrostatycznemu mechanizmowi filtrującemu i nowoczesnej technologii jesteśmy w stanie wyeliminować 99,8% zanieczyszczeń powietrza i małych cząstek w tym szczególnie wirusy.

W trakcie mediacji oferujemy czyste, bezpieczne powietrze, pozytywną atmosferę, szczery zapał do wspólnej pracy i życzliwość dla każdego potrzebującego pomocy i porady Klienta.

Zapraszam 🙂

Korzyści wynikające z Mediacji Cywilnej/rodzinnej/rozwodowej

  1. Mediator zawsze odwołuje się do dobrowolności i woli stron. Pracując w takiej atmosferze mediacja doprowadzająca do ugody daje poczucie WYGRANY/WYGRANY, gdyż  dbając o poczucie subiektywnej sprawiedliwości i satysfakcji ta „wygrana” dotyczy nie tylko dóbr materialnych czy konkretnych organizacyjnych rozwiązań spraw spornych, ale też osobistej satysfakcji, jaką zyskują strony dochodzące razem do porozumienia.
  2. W wyniku mediacji obserwujemy wzrost wzajemnego szacunku, zrozumienia wzajemnych potrzeb, mediacja zwiększa szanse na konstruktywny kontakt i współpracę.
  3. mediacja umożliwia pełny wpływ stron na jej przebieg i współdecydowanie o własnych sprawach, dając przestrzeń do swobodnej dyskusji, proponowania pomysłów i poszukiwania rozwiązań a następnie wymagając pełnej i świadomej zgody na poczynione ustalenia.
  4. Strony bardziej się utożsamiają z treścią ugody sporządzonej samodzielnie niż z decyzją Sądu, która często budzi złość i żal. Daje to gwarancję na wywiązywanie się z poczynionych wspólnie ustaleń.
  5. Postępowanie mediacyjne umożliwia stronom wypracowanie porozumienia w ciągu 1-3 mcy . Zatem dzięki mediacji rozwiązanie sprawy może nastąpić nawet w trakcie 1-4 spotkań, a nie wielu miesięcy czy lat w przypadku sporu sądowego – oszczędność czasu, zdrowia i energii.
  6. W przypadku mediacji pozasądowej, zakończonej podpisaniem ugody mediacyjnej Sąd zwraca całość kwoty wpisowej uiszczanej za wszczęcie procesu rozwodowego, natomiast w sytuacji podpisania ugody w trakcie trwającego postępowania jest to ¾ wpłaconej kwoty wpisowejkorzyść finansowa.
  7. Strony, , wyrażając swoją zgodną wolę, mają wpływ na wybór swojego mediatora a także w każdym momencie postępowania mediacyjnego mają prawo go zmienić. Sąd może także wyznaczyć mediatora z listy Prezesa Sądu.
  8. Uczestnictwo w mediacji, która nie zakończyła się ugodą nie odbiera możliwości rozstrzygnięcia sporu przez Sąd.
  9. Jedną z niezwykle istotnych zasad jest deklarowana przez wszystkich uczestników mediacji poufność, oznaczająca, że poruszane kwestie są objęte tajemnicą i nie mogą być udostępniane innym osobom, a także że mediator nie może zeznawać w sądzie na temat mediacji (chyba że obie strony wyrażą na to zgodę).

Celem mediacji jest skupienie się na funkcjonowaniu w przyszłości, szczególnie jako Rodzice, a sukcesem, gdy stronom uda się wypracować wzajemnie korzystne i akceptowalne rozwiązania, które ułatwią im dalsze funkcjonowanie i współpracę w pozostających wspólnymi kwestiach

Mediacja- idea, narzędzie, usługa

Podczas grudniowego dyżuru mediacyjnego w Krakowskim Sądzie Okręgowym (pokój D3-podaję dla zainteresowanych 🙂 odebrałam telefon od pani, zwracającej się z prośbą o przekazanie informacji nt mediacji jej byłemu partnerowi, który w wyniku powstałego pomiędzy parą konfliktu, w geście deklarowanego porozumienia i dobrej woli, zaprosił panią na podpisanie zaproponowanej przez niego umowy do swojego pełnomocnika-prawnika. Pani czując się niepewnie i niekomfortowo, szukała informacji i pomocy w tej sytuacji. Przyznaję, nieco wstrząśnięta, ale przede wszystkim zainspirowana i zmotywowana tą niedawną historią, postanowiłam wrócić do tematu Mediacji i ponownie nieco go przybliżyć.

            Mediacja jako idea  „win-win” (obopólnego zwycięstwa) jest propagowana i wdrażana przez środowiska prawników, mediatorów, pracowników socjalnych, pedagogów czy psychologów już od ok 30 lat. Jako jedna z alternatywnych, pozasądowych metod polubownego rozwiązywania sporów i konfliktów pomiędzy ludźmi oraz instytucjami, zakłada pełną dobrowolność udziału stron w procesie poszukiwania rozwiązań, co oznacza że nikogo nie można do mediacji zmusić. Mediator swoim profesjonalizmem gwarantuje bezstronność w sporze, ale można też powiedzieć, że jest osobą sprzyjającą obu stronom w ich wysiłkach, równo wysłucha oboje rozmówców usiłując przybliżyć im ich często rozbieżne stanowiska. Oferuje też wsparcie i pomoc w podejmowanych próbach porozumienia się, przy czym wszyscy uczestnicy mediacji mogą liczyć na jego neutralność co do zajmowanych pozycji i propozycji. Jedną z niezwykle istotnych zasad jest deklarowana przez wszystkich uczestników mediacji poufność, oznaczająca, że poruszane kwestie są objęte tajemnicą i nie mogą być udostępniane innym osobom, a także że mediator nie może zeznawać w sądzie na temat mediacji (chyba że obie strony wyrażą na to zgodę). Finalnie, celem jest skupienie się na funkcjonowaniu w przyszłości a sukcesem, gdy stronom uda się wypracować wzajemnie korzystne i akceptowalne rozwiązania.

            W próbach pozasądowego porozumienia się w sprawach spornych obywatel, bądź firmy czy instytucje, mogą wybrać kilka narzędzi, pomocnych w osiągnięciu tego celu. Społeczna Rada ds. Alternatywnych Metod Rozwiązywania Sporów przy Ministrze Sprawiedliwości oferuje oprócz Mediacji także postepowania Negocjacyjne oraz Arbitraż, w zależności od charakteru i przedmiotu sporu. Mediacja jest postępowaniem, w którym uczestnicy mają czas rozmawiać, proponować, przyglądać się i rozważać swoje różne pomysły rozwiązań. Rozmowy takie odbywać się mogą zarówno wspólnie ( udział stron, i/lub pełnomocników), jak i tzw wahadłowo, gdy mediator jest niejako pośrednikiem i przekazicielem myśli pomiędzy uczestnikami. Strony, w wyniku mediacji często poprawiając swoją komunikację i zrozumienie, niejednokrotnie odbudowują też relacje, co bezpośrednio przekłada się na dalszą współpracę i wykonalność poczynionych ustaleń.

            Mediacja jest usługą umocowaną prawnie, wycenioną,z wyraźnie zakreślonymi zasadami jej prowadzenia, posiadającą swój kodeks etyczny i merytoryczny fundament. Nie jest natomiast, co pragnę podkreślić, salą sądową ani innym miejscem udowadniania, kto ma rację, dowody, argumenty prawne czy słuszność. Jej sensem jest pośredniczenie w porozumieniu, a finalnym zwieńczeniem jest wypracowanie ustaleń spisanych w formie ugody mediacyjnej, która po zatwierdzeniu jej przez sąd, nadaniu klauzuli prawomocności i wykonalności, ma moc wyroku sądowego, co jest podstawą ewentualnych roszczeń komorniczych.

            Mam nadzieję, że wspomnianej we wstępie parze uda się dojść do consensusu, że udało mi się przybliżyć tę wspaniałą ideę i zachęcić Was do mediacji, nie jako „rozmowy na własnych warunkach” lecz prawdziwie uczciwej i szlachetnej platformy wymiany trudnych myśli, emocji i dążeń. Powodzenia!

Opr Beata Godlewska- mediator sądowy